Leszek Miller powróci do polityki?
Miller w rozmowie z gazetą przyznaje, że dostaje od SLD propozycje powrotu do czynnej polityki. Były premier podkreślił, że nie zamierza ponownie angażować się w wybory samorządowe czy parlamentarne. Dodał jednak, że nie ma już tak sprecyzowanego zdania, co do startu w wyborach do europarlamentu.
– Tu jest pewien problem. Czarzasty apeluje do wszystkich byłych premierów z SLD – i wymienia nas po nazwisku, to znaczy mnie, Włodzimierza Cimoszewicza i Marka Belkę – byśmy startowali do PE. I trzeba to przemyśleć – przyznaje Miller.
Były premier dodaje, że jego rodzina śmieje się z niego, że jeszcze "nie ma dosyć" polityki, chociaż, jak sam twierdzi, nie jest to prawdą.
Miller w rozmowie narzeka ponadto na swoje świadczenia emerytalne, twierdząc, że byli premierzy powinni mieć zagwarantowaną emeryturę na podobnej zasadzie jak ma to miejsce w przypadku prezydentów.